środa, 7 maja 2014

Trendy w świecie serwerów

Zbigniew Swoczyna
Mamy już za sobą cztery miesiące roku 2014 – więc określenie trendów w świecie procesorów, gdzie stworzenie nowej konstrukcji od podstaw wymaga 4-5 lat - wydaje się dość bezpieczne. 

Pierwszym z tych trendów jest wykrystalizowanie się kilku zasadniczych modeli procesorów. Możemy powiedzieć, że mamy dziś na rynku trzy wiodące architektury procesorów ogólnego zastosowania: Power, SPARC i X86. Pierwsza grupa jest projektowana i produkowana przez IBM – i rok obecny może przyniesie nam długo zapowiadany procesor P8. Procesory SPARC i maszyny go zawierające produkują i projektują niezależnie Oracle i Fujitsu. W architekturze X86 powstają procesory Intel i AMD - i tu dużą i oczekiwaną nowością byłoby pojawienie się nowej konstrukcji tego ostatniego z dostawców. Ponieważ zarówno Oracle, jak i Fujitsu wprowadziły nowe konstrukcje procesorów (i opartych o nie maszyn) w ubiegłym roku – rok 2014 aż do jesieni upłynie raczej spokojnie. 

Kamienie milowe
Poszukując istotnej zmiany w świecie procesorów, takiej która przynosi coś więcej niż prosta „multiplikacja” któregoś z parametrów, możemy wziąć pod uwagę takie fundamentalne kamienie milowe w konstrukcji serwerów jak: (1) serwer wieloprocesorowy, (2) procesor wielordzeniowy, czy (3) „serwer on a chip”. Oracle, jako dostawca oprogramowania i sprzętu był w stanie zmienić zasadniczy trend rozwoju konstrukcji. Zamiast obietnic wzrostu tego czy innego parametru serwera czy jednego z komponentów składowych (jak np. procesor), deklaruje podwajanie efektywnej mocy obliczeniowej liczonej dla konkretnej aplikacji, i nie będzie to pewnie wielkim zaskoczeniem, że na pierwszym miejscu jest wymieniana relacyjna baza danych. Nowy procesor (lub rodzina procesorów) wprowadza bezpośrednie wsparcie szeregu funkcji aplikacyjnych na poziom procesora, co nazywane jest roboczo: software in silicon i tworzy coś na kształt koprocesora bazodanowego / aplikacyjnego. Takie rozwiązanie jest w stanie drastycznie przyspieszyć działanie aplikacji biznesowych na sprzęcie wyposażonym w taki procesor. 

Potęga RAM
Nowe maszyny wchodzące na rynek są wyposażone coraz większą pamięć RAM. Zjawisko to nie niesie samo w sobie nic ekscytującego, gdyby nie drobiazg: dostępne dziś przestrzenie urosły do rozmiaru, który pozwala zmieścić w pamięci operacyjnej CAŁOŚĆ obrabianej informacji, i - gdyby nie konieczność zapisania danych – korzystanie z dysku twardego byłoby ZBĘDNE. Do tej pory aplikacje rezydujące w całości w RAM'ie były swoistą elitą i niszą rynku. Teraz zaczynają trafiać pod strzechy – i obserwowanie tego trendu może przynieść wiele ciekawych wniosków co do nowej postaci IT. Tak na marginesie, zgodnie z planami rozwojowymi jednym z elementów „koprocesora” bazodanowego nowego procesora Oracle'a będzie moduł kompresji danych. Dzięki niemu możliwe będzie składowanie w RAM'ie danych w postaci spakowanej, przez co zyskamy i na efektywnej przestrzeni i na efektywnej przepustowości.

Zmierzch rangi OS
Ostatnim trendem jest znaczne zmniejszenie rangi systemów operacyjnych – takiej jaką miały one w dawniejszych czasach. Dla dzisiejszego użytkownika dawne rozróżnienie Unix / Linux / Windows / czy „coś tam”, nie ma już większego znaczenia. Dziś mamy na rynku maszyny Oracle'a z procesorem SPARC T i M zarządzane przez system Solaris. Maszyny Fujitsu serii M10 z procesorem SPARC M10 zarządzane przez Solaris. Maszyny IBM'a z procesorem Power zarządzane przez system AIX. Maszyny Mainframe na którym pracuje ZOS ale też Linux i Solaris (!). I serwery Intela (X86) zarządzane systemem Linux Solaris lub Windows. 
Użytkownika interesuje aplikacja końcowa która ma działać dobrze. A gdy kupuje ją jako „produkt” od dostawcy serwisu – nic poza efektem końcowym nie ma znaczenia.

O autorze
Zbigniew Swoczyna jest szefem Zespołu wsparcia sprzedaży Oracle Hardware w Oracle Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz