piątek, 29 kwietnia 2016

Zwiększanie elastyczności we właściwy sposób

Swami Natarajan, Dyrektor ds. rozwoju i strategii biznesowych w Oracle
Zwiększenie elastyczności przedsiębiorstwa wymaga wiele wysiłku, a dla dużych korporacji jest to często trudne i zniechęcające zadanie. 

Przedsiębiorstwa, których cykl innowacji jest ograniczony przez przestarzałe, nieelastyczne procesy, mogą mieć wrażenie, że wkrótce pójdą na dno. Jest to istotny problem. Wszyscy wiemy, że ciągłe wprowadzanie innowacji może być trudne dla dużych firm o ugruntowanej pozycji, w których procesy stosowane od lat trudno jest przeanalizować i usprawnić. I mimo tego, że większość przedsiębiorstw zdaje sobie sprawę z potrzeby elastyczności, wiele z nich ma problemy z wprowadzeniem jej w życie.  

„Trudne” nie oznacza jednak „niemożliwe” i istnieje wiele elementów przedsiębiorstwa, w których elastyczne myślenie może uprościć i przyspieszyć operacje. Dostrzeganie i wykorzystywanie szans na nawet najmniejsze udoskonalenie procesów biznesowych, od planowania zasobów do dostarczania produktów i usług, może mieć istotny wpływ na wyniki finansowe firmy. 

Pierwszy krok w kierunku stworzenia bardziej elastycznego przedsiębiorstwa muszą wykonać decydenci w zarządzie, którzy mają uprawnienia do inicjowania i nadzorowania zmian. Dotyczy to jednak tylko pierwszego kroku. Wybitni innowatorzy często znajdują się bowiem poza zarządem, a coraz częściej w działach finansowych, mających obecnie bardziej kompleksowy wgląd w działalność całego przedsiębiorstwa. Duże firmy czasami sugerują się tym, co robią mniejsze, osiągające sukcesy start-upy w dziedzinie innowacji, ale w skali dużej korporacji takie podejście na ogół się nie sprawdza. 

Większość osób zgodzi się z tym, że duże przedsiębiorstwa działają zupełnie inaczej niż start-upy, i w związku z tym ich podejście do elastyczności powinno być dopasowane do ich modelu biznesowego. Taką argumentację przedstawił niedawno autor artykułów w magazynie Forbes Mike Maddock, porównując firmy do silników i twierdząc, że duże przedsiębiorstwa powinny skoncentrować się na doskonaleniu procesów i innowacjach przyrostowych zamiast na opracowywaniu nowych produktów, usług czy systemów, które mogą być ograniczone przez ich przestarzałe procesy. Inaczej mówiąc, nie można wrzucić elastycznego procesu lub produktu do nieelastycznego systemu i oczekiwać dobrych efektów. Firmy o ugruntowanej pozycji osiągną lepsze rezultaty, jeśli będą stopniowo doskonalić swoje operacje pod kątem zwiększenia elastyczności całego przedsiębiorstwa. 

Aplikacje do zarządzania zasobami przedsiębiorstwa (ERP), szczególnie te działające w chmurze, również mogą pomóc firmom w przyjęciu bardziej wyważonego podejścia do innowacji. Umożliwiają one przedsiębiorstwom monitorowanie i ocenę wpływu każdej proponowanej zmiany w czasie zbliżonym do rzeczywistego, a to pozwala stosować metodę „szybkich błędów”, która jest obecnie niezbędna do testowania nowych usług.

1 komentarz:

  1. Ciekawy wpis :) Moja firma korzysta z systemu ERP firmy Anegis (www)i jestem bardzo zadowolona. Tak, jak piszesz bardzo usprawnia to pracę oraz daje większą kontrolę nad księgowością, finansami czy pracownikami firmy :)
    Myślę, że ten system jest niezbędny w funkcjonowaniu nawet mniejszych firm

    OdpowiedzUsuń